7 pytań na temat odżywiania, które powinni zadać sobie rodzice dzieci szkolnych
Zdrowe odżywianie dzieci i młodzieży gwarantuje ich prawidłowych rozwój psychofizyczny, zdolności do koncentracji, możliwości poznawcze. Większość rodziców zdaje sobie sprawę z wagi racjonalnego odżywiania. Jednakże czy w codziennych wyborach, przekłada się to również na praktykę? Warto to sprawdzić. W poniższym artykule prezentujemy 7 pytań, dotyczących żywienia dzieci szkolnych, na które warto szczerze sobie odpowiedzieć i zweryfikować czy tak postępujemy. Przy każdym pytaniu, prezentujemy również cenne wskazówki, które pomogą zastosować w praktyce poniższe zalecenia.
1. Czy liczba posiłków jest większa niż 3?
Zdrowe odżywianie to przede wszystkim regularność. Dzieci są bardzo wrażliwe na spadek glukozy we krwi, co przyczynia się do pogorszenia ich koncentracji. Pokazują to wyniki badań, w których dzieci nie jadające śniadań w domu, miały gorsze wyniki w nauce. Jeśli masz dziecko które większa część dnia spędza poza domem (więcej niż 6 godzin), daj mu dwa posiłki do plecaka (np. kanapkę z warzywami, kefir i jabłko) i zapisz na obiad w szkole.
2. Czy przerwy między posiłkami dostosowane są do grafiku lekcji i zajęć dodatkowych?
Tu najważniejsza jest logistyka. Jeżeli twoje dziecko po szkole, wybiera się na zajęcia dodatkowe, zaplanuj posiłek pomiędzy lekcjami, a wyjściem na zajęcia. Może czekać na was w domu zupa, którą szybko odgrzejecie. Jeśli brakuje czasu na powrót do domu, weźcie kanapkę, jogurt, świeże owoce i warzywa ze sobą. I pamiętaj, sucha buła zjedzona w biegu to nie posiłek.
3. Czy min. 2 posiłki w ciągu dnia zawierają produkt mleczny?
Podaż wapnia jest bardzo ważna do prawidłowego wzrostu i rozwoju Twojego dziecka. Dlatego też pilnuj ilości mlecznych posiłków w ciągu dnia. Jeżeli macie „dzień w biegu” poproś dziecko o wzięcie kartonika mleka ze szkoły – większości szkól jest ono dostępne – lub zakup kefir do wypicia po szkole. Masz już wówczas jeden posiłek „zaliczony”.
4. Czy warzywa obecne są min. w dwóch posiłkach?
Zawsze przed kolacją pytaj dziecko: „Ile warzyw jadłeś dziś w ciągu dnia?”. Jeżeli były to tylko warzywa zawarte w obiedzie, podaj mu koniecznie warzywa na kolację – nie gódź się wówczas na kolację „na słodko” np. płatki z mlekiem czy naleśniki z dżemem. Aktualnie asortyment warzywny jest bardzo bogaty. Pojawiają się coraz to nowe formy w jakich możemy serwować warzywa, co może być atrakcyjne dla dzieci i młodzieży. Dlatego też nie bójcie się eksperymentować – koktajl z zielonych warzyw i owoców, warzywny makaron (z buraka czy marchwi) podany z ulubionym przez wszystkie dzieciaki sosem pomidorowym, to dania dzięki którym warzywa zagoszczą na waszym stole jeszcze częściej.
5. Czy owoce obecne są min. w jednym posiłku?
Aby na to pytanie zawsze mieć dobrą odpowiedź – serwuj swojemu dziecku owoc do szkoły. Owoce są łatwe w transporcie, słodkie i w sam raz na przerwę. Drugi moment dobry na owoce – to popołudnie na tzw. deser. Można wówczas owoce podać z orzechami jako zdrową przekąskę np. żeby dobrze się odrabiało pracę domową.
6. Czy w jadłospisie dziennym pojawia się min. raz produkt pełnoziarnisty (razowe pieczywo, gruba kasza, płatki owsiane, pełnoziarnisty makaron)?
Naucz swoje dziecko jeść produkty pełnoziarniste, gdyż jest to cenne źródło błonnika pokarmowego i wielu składników mineralnych (cynku, żelaza). Aby tak się stało – cala rodzina musi przestawić się na zdrowe odżywianie.
7. Czy słodycze pojawiają się max. raz dziennie albo wcale?
Czy dajesz dziecku słodycze do szkoły albo pieniądze na sklepik / automat? Czy jest to regułą czy sporadycznym zwyczajem? Warto odpowiedzieć sobie na te pytania. Regularność w tym przypadku jest zła, gdyż przyzwyczajamy dziecko do obecności słodyczy w codziennym jadłospisie. Często wówczas dzieje się tak, że dziecko nie zje kanapki w szkole, ale na chipsy lub batonika znajdzie miejsce w brzuchu zawsze.