Acerola Fit&Easy
Uwielbiam wycieczki na gwatemalski targ. Choć właściwie nie są to wycieczki, a wyprawy – wgłąb dżungli, niezbadanych zakamarków kulinarnej i botanicznej podświadomości. Choć zawsze próbuję podążać tymi samymi ścieżkami, nigdy mi się to nie udaje; zawsze się zgubię, zawsze odkryję jakiś nowy zaułek, skręcę gdzieś zwiedziona najpiękniejszymi pomidorami lub zapachem świeżej szałwi, odnajdę coś nowego, nieznanego jeszcze, jakąś tajemniczą roślinę, korzeń czy orzech.
Eat the world! Na tropie superfood
Nie spotkałam jeszcze osoby, która nie lubi czekolady. Kochamy ją w każdej postaci, w płynie, w tabliczkach… czekolada ma szereg zalet, dzięki którym służy naszemu zdrowiu, jednocześnie będąc dużym dlań zagrożeniem...
Napój urodzonych biegaczy
„…Kubek wypełniała lepka maź, która wyglądała jak gęsty ryż z mlekiem, tyle że bez ryżu, i która bulgotała bąblami w czarne ciapki – mógłbym przysiąc, że były to wykluwające się żaby”, wspomina Chris McDougall w swej kultowej już opowieści o urodzonych biegaczach - Indianach Tarahumara. To dzięki nim świat poznał nasiona chia – poznał i pokochał za niesamowite właściwości zdrowotne, które mieszczą się w tych maleńkich, przypominających żwir czarnych ziarenkach.
Rambutan
Tęsknota za polską złotą jesienią sprawiła, że wybrałam się w poszukiwaniu jej namiastki na lokalny meksykański targ warzywny. Zachciało mi się śliwek, bakłażanów i krwistosoczystych pomidorów; włoskich orzechów i chrupiących jabłek.
Nopal, sekret meksykańskich zaułków
Meksyk to kulinarne królestwo. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że to ogromne miasto pozostaje w nieprzerwanym stanie wiecznej fiesty; dniem i nocą dymią uliczne piece, skwierczy mięso, pachną oszałamiająco przyprawy, góry warzyw i owoców piętrzą się na każdym rogu, a krępi sprzedawcy sprawnymi ruchami wyciskają z nich życiodajne soki.